Rysunek mojego autorstwa na winiecie przedstawia fragment cmentarza wojennego nr 123 z lat I wojny światowej na Górze Pustki koło Łużnej w powiecie Gorlickim. Zauroczony niesamowitym nastrojem tam panującym wykonałem na nim wiele rysunków i fotografii. Ten pochodzi z 24 marca 1990 roku. Miejsce to stało się grobem dla kilkuset Polaków walczących w szeregach armii austriackiej i rosyjskiej o tą jedną z kluczowych pozycji na froncie gorlickim od zimy do wiosny 1915 roku. Wraz z licznymi poległymi żołnierzami austriackimi, węgierskimi, rosyjskimi i niemieckimi, którzy w zgodzie spoczywają w tym lesie, mogiły te przypominają nam o tamtych odległych wydarzeniach.



piątek, 23 września 2011

9. Zapomniany rysunek cmentarza w Rożnowicach

Witajcie!

Przekopując segregatory z moimi rękopisami
odnalazłem cztery kompletnie zapomniane
obrazki cmentarzy wojennych z I wojny światowej
w Bieczu i okolicy namalowanych w maju 2000 r.
Oto pierwszy z nich gdzieś w Rożnowicach


Wykonany tuszem kreślarskim i pastelami olejnymi na sucho
oczywiście w plenerze
podczas objazdu chyba rowerowego

***
Pozdrawiam
Wasz
Slavko
SniP

wtorek, 20 września 2011

8. O mojej pierwszej wystawie cmentarnej w 1990 roku

Witajcie!

Przypominam sobie moje pionierskie czasy
gdy próbowałem propagować tematykę
wojennych nekropolii w Karpatach polskich
Na ogół spotykałem się z obojętnością i niezrozumieniem
ze strony władz samorządowych
zajętych zagospodarowywaniem
świeżo odzyskanej Polski
Dobrą wolę i zrozumienie okazało wobec mnie
kierownictwo ówczesnego Domu Nauczyciela
w Gorlicach zgadzając się na wykonanie wystawy
w ich goscinnych progach
Od kilku lat robiłem tam jako wolontariusz
raz na rok wystawy o tematyce edukacyjnej
połączone z prelekcjami i warsztatami
dla młodzieży z tematów pokazanych
na moich obrazkach
(historia Polaków, ekologia, przyroda, zabytki, baśnie)
- dlatego było łatwiej uporać się z tym tematem

Z ich pomocą nagłośniłem temat i samą wystawę
namalowałem transparent (baner) z tytułem wystawy
na zakupionym prześcieradle i rozwiesiłem go
własnoręcznie na śnianie frontowej Domu Nauczyciela
na wysokości pierwszego piętra
wykleiłem kalkotekstem i skserowałem
plakat z wystawy oraz ekslibrisy i bloczki pamiątkowe
zakupiłem księge pamiątkowa do wpisów
(gdzieś mi się zapodziała podczas przeprowadzek) 
Wernisażu niestety nie pamiętam
ale pewnie przyszli jak zwykle nauczyciele, młodzież
Wystawę zauważył jeden z redaktorów
ówczesnej Gazety Krakowskiej
i opublikował o niej wzmiankę w swojej gazecie
wycinek przyniesiono mi miesiąc po fakcie
Tak uczciłem ówczesną 75-rocznicę
wielkiej bitwy gorlickiej
będącej ważnym przełomem dla zmagań
na froncie wschodnim i na ziemiach polskich
dała ona początek zwycięzkiej ofensywie
państw centralnych czyli Niemcom i Austiakom i Węgrom
która do listopada 1915 roku wyrzuciła Rosjan
z większości ziem polskich
co nam potem ułatwiło sprawę polską
po pokonaniu państw centralnych
przez aliantów na froncie zachodnim
ale to już zupełnia inna opowieść
dotycząca moich fascynacji jako historyka
jej przejawem było wykonanie m.in.



`1
plakat z wystawy
mojego projektu i wykonania
liternictwo wyklejone kalkotekstem
na pierwszym planie
wykorzystałem motyw słupów
informacynych budowanych wtedy
z informacją i wskazaniem drogi do cmentarza



2
ekslibris wykonany w taki sam sposób
jak powyższy plakat
przedstawia gontynkę
na cmentarzu wojennym w Gładyszowie
wtedy nie odbudowaną
obecnie od lat
pięknie odrestaurowana



3
bloczek pamiątkowy
wykonany jak wyżej
z hasłem - dedykacją dla wszystkich
moich przedsiewzięć promemoryjnych
przedstawia cztery cmentarze wojenne

od góry patrząc
cmentarz w Staszkówce na Patrii
z charakterystycznymi pylonami pod pomnik Wilhelma

niżej od lewej:
budynek bramy wejściowej na cmentarz
na górze cmentarnej w Gorlicach
bodaj nr 91

po prawej zaś:
cmentarz Bawarczyków na stokach Zagórza
w Sękowej bodaj nr 80

na dole:
nieistniejąca gontyna na cmentarzu
na górze Pustki
namalowan na podstawie fotki
wykonanej bodaj przez "Freda" Romana Frodymę
mojego mentora w tematyce cmentarnej



4
wspomnany artykulik o temacie
i przy okazji mojej wystawie
dodał mi wtedy skrzydeł
do kontynuowania
zamiaru
narysowania
wszystkich 400 cmentarzy
wojennych w austriackim okręgu krakowskim
zresztą narysowałem ich
w ciągu trzech lat
tylko około 100
a większość uwagi po 1991 roku
skierowałem na badanie historii
 tych zmagań
i robienie makiety bitwy:)
obok zajmowania się całym mnóstwem
innych spraw na studiach
m.in. w ówczesnym ruchu studenckim

***
Pozdrawiam
Wasz
Slavko
SniP

czwartek, 15 września 2011

7. Cmentarz z I wojny światowej w Ożennej nr 3

Witajcie!

Tym razem pierwszy z cyklu wizerunków
cmentarzy żołnierskich z lat I wojny światowej
jakie utrwalałem w latch 1989 - 1992
włócząc sie z namiotem pieszo i na rowerze
przez cztery pory roku po górach i dolinach
Pogórza Karpackiego i Beskidów rozmaitych

Cmentarz w Ożennej należał do najbardziej zaniedbanych
chociaż dość łatwych do odnalezienia
w późniejszych latach został odnowiony
Tutaj stan jaki zastałem po przedarciu się
przez gąszcz pokrzyw i ostów
Rysunek wykonałem jak zwykle w plenerze
przy pomocy czarnego flamastra

Przełom lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych
obok przekształceń politycznych
niósł ze soba wielki rozkwit rozmaitych
inicjatyw społecznych związanych także
z ochroną zabytkowych budowli i kompleksów
między innymi łączyli swoje wysiłki ludzie
którym zależało na przywróceniu pamięci
setek poległych w Wielkiej Wojnie
na naszej ziemi żołnierzy rozmaitych narodowosci
w tym co szczególnie dramatyczne
tysiący Polaków w mundurach
armii zaborczych toczących swoje
mordercze zmagania w poprzek ziem polskich



***
Pozdrawiam
Wasz
Slavko
SniP



środa, 14 września 2011

6. Kirkut w Gorlicach

Witajcie!

W 1986 roku włóczyłem się
po Gorlicach i ich okolicy
z notatnikiem, długopisem
i pudełkiem pasteli olejnych
i utrwalałem miejsca które
uważałem w jakichś sposób
zagrożone unicestwieniem
*
Znalazłem niedawno paczkę
takich rysunków i okazuje się
że przeczucie mnie nie omyliło
większość obiektów tam utrwalonych
obecnie już nie istnieje
*
Szczególny sentyment miałem
i nadal mam do cmentarzy
wszelakich typów
które do dziś
staram się utrwalać na różne sposoby
cmentarze parafialne i komunalne
katolickie, łemkowskie,
kirkuty żydowskie,
cmentarze choleryczne
żołnierskie z I i II wojny światowej
czy też mogiły partyzanckie
czy samotne groby
gdzieś przy miedzy
*
W latach 1982 - 1987
rysowałem cmentarze gorlickie
nie wojenne tymi zająłem się
dopiero w latach 1989 - 1992



Przedstawiony na obrazku
na szczęście należy do wyjątków
Cmentarz ten został odnowiony
w 1995 roku
gdy ogrodzono go płotem z siatki
chociaż wyburzono
przy okazji fragment
zachowanego oryginalnego ceglanego muru
z czytelnymi strzelnicami
z walk pierwszowojennych
udało mi się go narysować
około 1990 roku
o czym będzie mowa
w jednym z kolejnych wpisów

***
Pozdrawiam
Wasz
Slavko
SniP

wtorek, 13 września 2011

5. Cmentarz wojenny w Krempnej

Witajcie!

Znalazłem niedawno dwie stare akwarele
jakie wykonałem eksperymentalnie
podczas trzaskającego mrozu
w górach Beskidu Niskiego
w dniu 2 stycznia 1991 roku
Był to okres apogeum mojego rysowania
w plenerach karpackich rozlicznych
cmentarzy wojennych z I wojny światowej
Utrwalałem je na różne sposoby
zawsze w plenerze przez cztery pory roku



1
Nie pamiętam już
co szybciej się stało
zgrabiały mi palce
czy zamarzła gorąca woda
do maczania pędzla
przyniesiona w termoizolacyjnej buteleczce


2
"Hiena Fort"
czyli śniegowa ściana
pod osłoną której witaliśmy
Nowy Rok 1991

***
Pozdrawiam
Wasz
Slavko
SniP